Zdaje się, że szum wokół sporu Lesliego Benziesa z Rockstar i Take-Two nieco przycichł. Przedwczoraj pisałem, że tego rodzaju sytuacje sprzyjają wyciekom interesujących dla nas informacji, które inaczej pewnie pozostałyby tajemnicą. Oto kolejna ciekawostka.
W roku 2009 bracia Houser powołali razem z Benziesem osobną spółkę, której celem było zapewnienie całej trójce odpowiednich wpływów z tantiem. W przyszłości projekt miał podobno pomóc również w uniezależnieniu się od Take-Two. Całość funkcjonowała pod nazwą Another Game Company i była nadzorowana przez Sama Housera. Przez kilka lat wszystko działało prawidłowo.
Według Lesliego pierwsze zgrzyty pojawiły się, gdy w 2014 roku udał się na urlop. Właśnie wtedy przestał otrzymywać swoje tantiemy, które zaczęły trafiać na konta Sama i Dana. Miało to być spowodowane wrogim nastawieniem braci z jakiegoś powodu dążących do usunięcia Benziesa z firmy.
Po powrocie z urlopu sprawy potoczyły się już szybko. Okazało się, że firmowa przepustka została dezaktywowana, a kierownik biura poprosił Lesliego o opuszczenie budynku. Tak przedstawia się jego wersja. Jak było naprawdę?
Another Game Company
sdr napisał 15 kwietnia 2016 o 19:41, komentarze zablokowane