Jak wszyscy dobrze wiemy, świat Red Dead Redemption II w niemal połowie składa się z terenów należących do stanów Nowe Austin oraz Zachodnie Elizabeth, które to poznaliśmy w poprzedniej części serii. W grze zabrakło meksykańskiego Nuevo Paraiso, ale okazuje się, że nie wszystko wycięto.
Na GTA Forums pojawił się ciekawy temat, którego autor we współpracy z innymi fanami trudniącymi się przeszukiwaniem plików RDR 2, postanowił pochwalić się najnowszymi odkryciami. Otóż w pierwszej wersji gry, jeszcze na PS4 natrafiono na tzw. modele LOD i tekstury budynków miasta Chuparosa oraz innych miejsc na terytorium południowego sąsiada Stanów Zjednoczonych.
Modele LOD to modele niskiej jakości wykorzystywane najczęściej do wyświetlania obiektów w oddali. Niestety póki co nie doszukano się bardziej szczegółowych modeli. Poza budynkami dataminerzy natknęli się również na fragmenty minimapy, oznaczenia stref, niekompletny model meksykańskiego żołnierza oraz wpisy nawiązujące do listów gończych wystawionych za poszukiwanymi przestępcami.
Projektanci Rockstar pracując nad przeniesieniem starej mapy do Red Dead Redemption II raczej nie modelowali wszystkiego od nowa. Znacznie lepszym pomysłem w takim przypadku jest wykorzystanie starych modeli i delikatne poprawienie ich tak, aby zbytnio nie odstawały jakością od nowej części mapy. Prawdopodobnie mamy więc do czynienia z pozostałościami po tych pracach. W ich trakcie Meksyk został niemal kompletnie wycięty, a jego resztki raczej nie są zwiastunem powrotu tych terenów.
Pozostałości Meksyku znalezione w plikach Red Dead Redemption II
sdr napisał 7 grudnia 2019 o 00:02, komentarze zablokowane