Można już pobierać najnowszą aktualizację GTA Online. Właśnie dzisiaj debiutuje Los Santos Tuners!

Klub samochodowy LS

Gwoździem programu Los Santos Tuners jest klub samochodowy LS prowadzony przez niejaką Mimi. Do klubu możemy się zapisać wpłacając skromne 50 tys. GTA$. Da nam to możliwość odblokowania szeregu zawartości kosmetycznej, nowych trybów wyścigowych, elementów tuningowych, zniżek i kontaktów.

Warsztat tuningowy

Członkostwo w klubie to nie tylko przynależność do wyjątkowej społeczności, ale również okazja do zarobku. Zapoznane w LS Car Meet osoby wprowadzą nas do przestępczego podziemia, którego fasadą będzie nasz własny warsztat tuningowy. Pod przykrywką usług tuningowych będziemy mogli podjąć się Zleceń składających się z szeregu misji przygotowawczych oraz finałowych do rozegrania w grupie lub solo.

Więcej o aktualizacji Los Santos Tuners i dodanej w jej ramach nowej zawartości można dowiedzieć się ze szczegółowych opisów zamieszczonych na łamach siostrzanego GTAthegame.

Nadejszła ta wiekopomna chwila. Rockstar kończy wsparcie dla GTA Online na konsolach PlayStation 3 oraz Xbox 360.



Tryb multiplayer GTA V zostanie wyłączony na tych dwóch platformach 16 grudnia, a więc po ponad ośmiu latach od startu. Wraz z GTA Online użytkownicy X360 i PS3 będą musieli pożegnać się ze śledzeniem statystyk i rankingów gry w Social Clubie. Z kolei już po 15 września nie będzie można kupić kart Shark dla tych wersji.

Rockstar uspokaja jednocześnie, że zmiany dotyczą wyłącznie komponentów sieciowych Grand Theft Auto V. Nasze postępy w trybie fabularnym są bezpieczne.

Więcej wyłączeń

GTA V to nie jedyna gra Rockstar, która zostanie pozbawiona w tym roku funkcji sieciowych. 16 września tryb multiplayer oraz śledzenie statystyk i rankingów w Social Clubie zostaną wyłączone również w Max Payne 3 i L.A. Noire na PlayStation 3 i Xboksie 360.

Dość niespodziewanie Rockstar opublikował dziś zapowiedź nowości, których możemy spodziewać się w Red Dead Online i GTA Online w nadchodzących miesiącach.



Zanim przejdziemy do meritum, wypada jeszcze odnotować, że poznaliśmy datę premiery ulepszonego Grand Theft Auto V w wersji na konsole PS5 oraz Xbox Series X|S. Zarówno pełna gra, jak i samodzielne wydanie GTA Online trafią do sprzedaży 11 listopada.

Red Dead Online

Tymczasem w RDO jeszcze w maju otrzymamy nowe wyścigi standardowe i nieliniowe, zarówno z celami, jak i bez, na zupełnie nowych trasach. To co najciekawsze pojawi się jednak dopiero latem.

Letnia aktualizacja Red Dead Online wprowadzi szereg nowych misji, podczas których będzie można posmakować przestępczego świata. W Saint Denis Guido Martelli, zaufany porucznik Angelo Brontego, pracuje nad stworzeniem własnej siatki przestępczej, stosując zastraszenie, nieczyste zagrania i większe kradzieże. Jeśli ktoś jest chętny, to musi być gotowy ubrudzić sobie ręce, by zdobyć te krwawe pieniądze.

Wygląda na to, że wreszcie doczekaliśmy się możliwości wejścia na drogę zbrodni na Dzikim Zachodzie. Jedna z najczęściej postulowanych przez graczy zmian prawdopodobnie już wkrótce stanie się faktem i będziemy mogli dokonywać napadów rabunkowych. Czy aktualizacja przyniesie poza tym nową rolę przestępcy? Tego póki co nie wiemy.

GTA Online

W przypadku sieciowego modułu GTA V twórcy również nie zdradzają konkretów, ale widać, że letnia aktualizacja ma się kręcić głównie wokół czterech kółek.

W Los Santos z przytupem wraca kult motoryzacji, wprowadzając mnóstwo ciekawych atrakcji dla fanów sportowego i estetycznego tuningu. Teraz wraz z innymi samochodowymi maniakami będziecie mogli testować swoje bryki bez ryzyka, że zabawę zakłócą władze lub niepożądani mąciciele.

Prawdopodobnie pojawi się więc coś na wzór klubów miłośników motoryzacji, w których będziemy mogli prezentować efekty swoich wysiłków w obszarze tuningu. Możemy też spodziewać się pakietu nowych wieloetapowych misji, w których naszym celem będą takie właśnie odpicowane fury.

Jak się wam podobają te plany?

Oszuści są zmorą GTA Online od lat, a i w RDO poczynają sobie coraz śmielej. Do tej pory twórcy gry nieszczególnie się nimi przejmowali, ale teraz Rockstar wytacza ciężkie działa. Nawet dwa.



Te dwa "działa" to nowe stanowiska, na które zostaną oddelegowani pracownicy konkretnie do wykrywania i zwalczania oszustw, w tym tzw. mod menu. Te w ostatnich latach stały się prawdziwym utrapieniem uczciwych graczy, dając cheaterom ogromne możliwości wpływu na świat gry.

Pracownik, który zostanie zatrudniony w Rockstar India na stanowisku Associate Cheat Operations Analyst będzie odpowiedzialny za namierzanie grup trudniących się tworzeniem i dystrybucją oprogramowania cheaterskiego oraz innego rodzaju szkodliwą dla Rockstar działalnością. Z kolei osoba, która zajmie stanowisko Senior Cheat Software Analyst w Rockstar North, metodami inżynierii wstecznej będzie wykryte narzędzia rozkładać na czynniki pierwsze. Wiedza o sposobie ich działania ma pozwolić na szybsze łatanie wykorzystywanych podatności i tym samym czynić szkodliwe oprogramowanie bezużytecznym.

Oczywiście twórcy mod menu najpewniej tak od razu się nie poddadzą i będą szukać w kodzie gry nowych dziur. Lepiej jednak chyba żeby bawili się z Rockstar w kotka i myszkę, niż żeby studio zupełnie odpuściło walkę. To jest wojna.

To chyba jakiś nowy zwyczaj, że z początkiem roku Rockstar chwali się kolejnymi rekordami i dziękuje społeczności. Szczęśliwie wraz z ciepłym słowem w parze idzie dobre słowo - słowo zapowiedzi.



W najnowszym wpisie na Newswire Gwiazdy Rocka przede wszystkim chwalą się tym co w ostatnim roku pojawiło się w GTA Online oraz Red Dead Online. Chwalą się też imponującymi słupkami. Obie gry zbierają świetne recenzje i równie świetnie "oglądają się" w serwisach wideo. Twórcy doceniają wsparcie płynące od społeczności, zarówno tej kreatywnie zaangażowanej jej części, jak i tej bardziej biernej.

Dobra, ale co tam fajnego nam obiecują na przyszłość? Najpierw prezenty. Jeśli gracie w RDO to już wiecie co dostaniecie: konia, miejsce w stajni, deszcz PD klubu i pakiet przedmiotów przydatnych w dziczy. Wkrótce mamy też więcej usłyszeć o nowych zajęciach dla samotnych wilków. Miło, jednak miejmy nadzieję, że w Rockstar pamiętają jeszcze czym stoi popkulturowy obraz Dzikiego Zachodu i dostarczą nam to czym prędzej.

Z kolei co do GTA Online, szumnych zapowiedzi dzisiaj brak. Poza nowymi okazjami do zgarnięcia bonusowych GTA$ i elementów garderoby, w najbliższej przyszłości możemy liczyć tylko na nieokreślony darmowy pojazd. Oby chociaż było to coś lepszego niż ostatnio. Tymczasem jeśli zagramy do 12 lutego, w naszej wirtualnej szafie wylądują koszulka i czapka Rockstar...